wtorek, 25 lutego 2014

KIJ W MROWISKO...

Ostatnio, w wolnych chwilach wróciłam do rozczytywania się w „Rozmowach z Bogiem” Nealea Donalda Walscha. Prawda jest taka, że swojego czasy wersety tych trzech części stanowiły dla mnie zimny prysznic i zaczęły rozwiewać złudzenia, jakimi karmiłam się do tej pory. Być może dzięki tej lekturze, dawno temu rozpoczęłam kolejny etap mojego duchowego rozwoju. Dla jednych to bzdury, dla innych esencja prawdy o Bogu i wszechświecie, która otwiera nowe horyzonty, wzbudza emocje:

A jeśli o emocjach, to załączam ciekawy fragment:

„…Nikt nie wyczuwa cyklu życia lepiej niż kobiety. Całe nasze życie płynie swoim rytmem, jesteśmy z nim zestrojone. Potrafimy poddać się „biegowi  życia”. W przeciwieństwie do mężczyzn, którzy raczej opierają się lub prą, a nawet próbują regulować bieg życia. Kobiety doświadczają go, a następnie naginają się do niego, powstaje harmonia. Kobieta słyszy melodię kwiatów, którą niesie wiatr. Dostrzega piękno tego, co niewidoczne. Wyczuwa, czego domaga się życie. Wie, kiedy jest czas na bieg i czas na odpoczynek, czas na śmiech i czas na płacz, czas na opór i na poddanie się. Kobiety przeważnie opuszczają swe ciała z wdziękiem. Mężczyźni na ogół buntują się. Bycie mężczyzną to poligon doświadczalny, okres próby. Gdy jesteś mężczyzną dostatecznie długo, gdy nacierpiałeś się wskutek własnej głupoty, gdy zadałeś sobie dość bólu własnymi wytworami, gdy dostatecznie zraniłeś innych, to czas na zmiany. Czas aby zaprzestać tego rodzaju zachowań, czas aby agresję zastąpić rozumem, pogardę – współczuciem, zasadę zwyciężania – zrozumieniem, że nie ma przegranych. Gdy nauczyłeś się, że „prawo pięści” to bezprawie, że moc nie płynie z dominacji ale ze współpracy. Wtedy dojrzałeś do tego, aby być kobietą. Gdy pojąłeś te wszystkie rzeczy, zasłużyłeś na pobyt w kobiecym ciele, gdyż w końcu zrozumiałeś Jej istotę. To wcale nie znaczy, że kobieta jest czymś lepszym. Kobieta jest czymś innym. Nie ma mowy tu o wartościowaniu na „lepsze” czy „gorsze”. Jest to, co jest i czym Ty pragniesz być…”
No i co z waszymi emocjami?
Kij w mrowisko? 

4 komentarze:

  1. "Nikt nie wyczuwa cyklu życia lepiej niż kobiety" - święta prawda.

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś w tym jest, oj tak, tak

    OdpowiedzUsuń
  3. wzorce spoleczne, ideologie zwlaszcza pchnely ludzi ku walce: inny tzn gorszy. A najwyzsza pora odbudowac fakt, ze inny to po prostu inny. I juz, bez strachu i zagrozenia.
    W sumie faceci sa biedni, bo przez wieki wepchnieci w role macho staja twardo w sytuacjach, kiedy trzeba gietkosci wierzby. I wcale to nie znaczy o braku odwagi czy sily, wrecz przeciwnie, swiadczy o madrosci:)

    OdpowiedzUsuń