niedziela, 5 sierpnia 2018

Synowie Marii...

Odpowiadam na zadane przez Mirka pytanie: Gdzie Biblia mówi o synach Marii?
Prosisz abym podała Ci miejsca, gdzie Biblia mówi o synach i córkach Marii, a zatem zacznijmy od tych wersetów: 
Ew. Mateusza 12:46, 
Ew. Łukasza 8:19 oraz Ew. Marka 3:31 wspomina, że matka oraz bracia Jezusa przyszli aby się z Nim zobaczyć. 
Biblia mówi nam, że Jezus miał czterech braci: Jakuba, Józefa, Szymona i Judasza (Ew. Mateusza 13.55). Biblia także dodaje, że Jezus miał siostry, ale zarówno ich imion jak i dokładnej liczby nie znamy (Ew. Mateusza 13:56). 
We fragmencie Ew. Jana.1:10, Jego bracia udają się na obchody święta namiotów, a Jezus pozostaje na miejscu, 
w Dziejach Apostolskich 1:14, Jego bracia i matka trwają w modlitwie z innymi uczniami. 

Fragment z Galacjan 1:19 wspomina, że Jakub był bratem Jezusa. 
Zupełnie naturalnym wnioskiem jest to, że fragmenty te potwierdzają że Jezus naprawdę miał biologiczne rodzeństwo. 



Lecz jeśli i tego Ci mało, przytaczam wersety z Twojej ulubionej Biblii Tysiąclecia 
Psalm 69:8-9 "Dla Ciebie bowiem znoszę urąganie i hańba twarz mi okrywa. Dla braci moich stałem się obcym i cudzoziemcem dla SYNÓW MOJEJ MATKI. Bo gorliwość o dom Twój mnie pożera i padły na mnie obelgi uwłaczających Tobie". 
Jak wszystkim wiadomo Psalm 69 jest jednym z tych wspaniałych psalmów dawidowych, w którym prorokuje on o ukrzyżowaniu Jezusa. Zobacz Mirku, czy te wersety niczego Ci nie przypominają? 
"Bo gorliwość o dom twój zżera mnie" Przecież wiemy, że jest tu mowa o Jezusie przepędzającym handlarzy ze świątyni. 

Ewangelista Jan tak to zapisał 2:15-17 "Wówczas sporządziwszy sobie bicz ze sznurków, powypędzał wszystkich ze świątyni, także baranki i woły, porozrzucał monety bankierów, a stoły powywracał. Do tych zaś, którzy sprzedawali gołębie, rzekł: «Weźcie to stąd, a nie róbcie z domu mego Ojca targowiska!» Uczniowie Jego przypomnieli sobie, że napisano: "Gorliwość o dom Twój pochłonie Mnie." 
Gdy apostołowie obserwowali wydarzenia w świątyni, to poprawnie je z nim powiązali, przypomnieli sobie, że Dawid prorokował o tym zdarzeniu z udziałem Jezusa. 
Dlatego teraz wystarczy zatrzymać się na wersecie 9 " Dla braci moich stałem się obcym i cudzoziemcem dla SYNÓW MOJEJ MATKI", aby zauważyć, że mówi on o odrzuceniu Jezusa zarówno przez Jego ludzi, czyli ogół Żydów jak również w szczególności przez Jego braci i siostry, braci - SYNÓW MOJEJ MATKI. 
Widzisz Mirku, Biblia jest spójna i cała prawda w niej zawarta broni się sama zarówno w Nowym jak i Starym Testamencie... Teraz jeśli chcesz możesz dalej wierzyć, że Maria pozostała "wieczną dziewicą" Jednak z Biblii wynika, że po narodzinach Jezusa miała inne biologiczne dzieci z Józefem. 

53 komentarze:

  1. ja nie pytam o braci 'kuzyni" Jezusa lecz pytam gdzie Biblia pisze o synach i córkach Maryi??? Cóz Ty mi za wersety podajesz,które nie mają związku z celibatem,dziewictwem w służbie Bogu i dla Boga o którym mówi i uczy Paweł sam będąc w tym stanie.Cóż Ty chcesz wersetem z Ps udowodnić? to,że Jego lud Żydzi co w znaczeniu religijnym znaczy bracia jako naród Go odrzucają.Odrzucają Boga Ci którzy są synami Izraela? Olimpia nie ośmieszaj się tymi tekstami.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Mirek
      A co Ty z tymi kuzynami mi tu wyjeżdzasz. napisane SYNOWIE to czytaj SYNOWIE, tym bardziej, że z greki brat to adelfos, a kuzyn czy potocznie krewny to suggenes.
      Łuk.1:36 "A oto również SUGGENES/KREWNA Twoja Elżbieta poczęła syna w swej starości i jest już w szóstym miesiacu ta, ktora uchodzi za bezpłodną"
      Łk 1:58 "Gdy jej sąsiedzi i SUGGENES/KREWNI usłyszeli, że Pan okazał tak wiele miłosierdzia nad nią, cieszyli się z nią razem"
      Ewangelia Łukasza wyraźnie rozróżnia braci od kuzynów:
      Łk. 14:12 "Do tego zaś, ktory Go zaprosił, rzekł: Gdy wydajesz obiad, albo wieczerzę, nie zapraszaj swoich przyjaciół, ani braci(ADELFOS), ani krewnych (SUGGENES), ani zamożnych sąsiadów, aby cię i oni nie zaprosili, abyś miał odpłatę"
      Łk. 21:16 "A wydawać was bedą nawet rodzice i bracia (ADELFOS), krewni (SUGGENES) i przyjaciele niektórych z was o śmierć przyprawią"
      Łk. 6:14 "Szymona, którego nazwał Piotrem i brata(ADELFOS) jego. Andrzeja:Jakuba i Jana: Filipa i Bartłomieja"
      Jak widać dla Łukasza oczywistym jest, że ADELFOS to brat rodzony.

      Jan:7:5 "Bo nawet bracia(ADELFOS) Jego nie wierzyli w Niego"

      Jezus jest Bogiem i dla niego najważniejsze jest pokrewieństwo duchowe,czemu dał wyraz w Ew. Marka 3:31-35 "Wtedy przyszli matka i bracia Jego, a stojąc przed domem, posłali po Niego i kazali Go zawołać. A wokół Niego siedział lud. I powiedzieli Mu: Oto Twoja matka i bracia (ADELFOS) Twoi i siostry Twoje są przed domem i poszukują Cię. I odpowiadajac rzekł im: Ktoż jest matką moją i braćmi? Powiódł oczyma po tych, ktorzy wokół Niego siedzieli i rzekł: Oto matka moja i bracia moi. Ktokolwiek czyni wolę Bożą jest moim bratem i siostrą i matką"
      Jak widać tyle dla Jezusa oznaczały ludzkie więzy krwi, którym to Katolicy bez przyczyny nadają niebywałą rangę. Jezus zrównuje swoją ziemską rodzinę z każdym, kto wierzy, gdyż kocha każdego z nas. Nikogo nie kocha więcej czy mniej. Wszystkich kocha tak samo, wielką bezwarunkową miłością.


      Usuń
  2. Nowy Testament mówi o istnieniu „braci” i „sióstr” Jezusa. Wylicza imiona czterech jego braci (Mk 6,3/Mt 13,55). Byli to Jakub, Józef (Jozes), Szymon i Juda. Jozes mógł się nazywać Józefem lub Josetem, Ewangelie i ich rękopisy stosują te imiona zamiennie. Za życia Jezusa jego bracia nie wierzyli w niego i nie należeli do grona jego uczniów (Mk 3,31/Mt 12,46/Łk 8,19; J 7,3-5). Natomiast po zmartwychwstaniu należeli do wspólnoty jerozolimskiej, apostołowali i odgrywali w Kościele pewną rolę, obok kolegium Dwunastu z Piotrem; nazywani byli „braćmi Pańskimi” (Dz 1,14; 1 Kor 9,5; Ga 1,19). Wyróżnione miejsce wśród braci Pańskich zajmował Jakub. Widział on Chrystusa zmartwychwstałego (1 Kor 15,7). Odgrywał samodzielną rolę w Kościele jerozolimskim (Dz 12,17; 15,13; 21,18; Ga 1,19), i wraz z Piotrem i Janem synem Zebedeusza zaliczany był do jego filarów (Ga 2,9). Jego wystąpienie na tak zwanym Soborze jerozolimskim (Dz 15) wskazuje, że był głównym reprezentantem chrześcijan pochodzenia żydowskiego, chcących zachowywać Prawo Mojżeszowe. Aprobował jednak misję wśród pogan. Jako pobożny asceta był szanowany przez Żydów. Historyk żydowski z I wieku Józef Flawiusz nazywa go bratem Jezusa i informuje o jego śmierci z rąk pachołków arcykapłana Ananosa w 62 roku (Dawne dzieje Izraela 20,9,1 §200), opisywanej potem również w źródłach chrześcijańskich.
    Ten sam Jakub przedstawia się w nagłówku Listu św. Jakuba (Jk 1,1). List ten świadczy o praktyczno-moralnym nastawieniu autora. Współczesna egzegeza kwestionuje nieraz jego autorstwo, umieszczając powstanie listu w kręgu uczniów Jakuba, pod jego wpływem, ale chodzi nadal o środowisko brata Pańskiego, a nie innego Jakuba.
    Analogiczny problem występuje w przypadku Listu św. Judy. Tam również chodzi o Judę brata Pańskiego., O Józefie nie wiemy nic bliższego; natomiast Szymon był po śmierci Jakuba biskupem Jerozolimy. Na czym dokładnie polegało pokrewieństwo tych „braci” z Jezusem? Na pewno nie byli braćmi rodzonymi. Gdyby tak było, nie byłoby możliwe powstanie wyraźnie poświadczonej w Ewangeliach wiary w dziewictwo Maryi (Mt 1,18-25; Łk 1,26-38.Twierdzenie, że chodziło o rodzonych braci, upowszechniali w czasach nowożytnych liberalni protestanci oraz Żydzi, zwalczający katolicką wiarę w dziewictwo Maryi. Pomagało im to, że w językach zachodnich słowo „brat” oznacza z zasady braci rodzonych, a nie ciotecznych.
    W językach semickich, po hebrajsku i aramejsku, oznaczało ono natomiast ogólnie krewnych, nawet dalszych (Rdz 13,8; 14,14; 24,27; 29,12 — i tak samo w greckim przekładzie Starego Testamentu). Podobnie jest w części Polski, kuzynów nazywa się w skrócie braćmi i siostrami. Chodziłoby więc o kuzynów Jezusa. Istotnie, o dwóch z tych braci czytamy, że ich matka to obecna pod krzyżem Jezusa „MARIA, MATKA JAKUBA I JÓZEFA” (Mt 27,56), która równolegle jest nazwana „SIOSTRĄ MATKI JEGO, MARIĄ KLEOFASOWĄ” (J 19,25), „Marią [od] Jakuba Małego i Joseta” (Mk 15,40), „Marią [od] Joseta” (Mk 15,47) i „Marią [od] Jakuba” (Mk 16,1). Zauważmy przy okazji, że mało jest prawdopodobne, by rodzone siostry nosiły to samo imię Mariam (tak ono dokładnie brzmiało). „Siostra” matki Jezusowej była jej kuzynką bądź szwagierką. Z kolei według świadectwa Hegezypa, piszącego w drugiej połowie II w., które przytoczył starożytny historyk Kościoła Euzebiusz z Cezarei (Historia kościelna 3,11 i 32; 4,22), bracia Pańscy to krewni św. Józefa. Szymon, brat Jakuba i jego następca jako głowa Kościoła jerozolimskiego był synem Kleofasa , brata św. Józefa, i poniósł śmierć męczeńską jako chrześcijanin i potomek Dawida. Obok wspomniano Judę jako jednego „z tak zwanych braci Zbawiciela”, a także wnuków Judy (3,19-20).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Mirek
      Proponuję abyś jednak przeczytał mój post do końca i z głową rozważył wersety Psalmu 69:8-9
      "Dla Ciebie bowiem znoszę urąganie i hańba twarz mi okrywa. Dla braci moich stałem się obcym i cudzoziemcem dla SYNÓW MOJEJ MATKI. Bo gorliwość o dom Twój mnie pożera i padły na mnie obelgi uwłaczających Tobie".

      Usuń
    2. No właśnie, czy Jezus miał jakąś Skoro mowa o matce Jezusa, to czy naprawdę bez podawania imienia nie wiemy, że chodzi o Marię- biblijna Miriam?
      Jarek

      Usuń
  3. Dokończenie- W środowisku chrześcijan pochodzenia żydowskiego, z którego pochodził Hegezyp, uchodzili więc oni za braci stryjecznych Jezusa. Opinię tę podzielał potem między innymi św. Hieronim.
    Ponieważ po grecku użycie przenośne lub luźniejsze słowa „brat” jest rzadkie, Ojcowie Kościoła skłonni byli uważać braci Pańskich za braci przyrodnich Jezusa, synów Józefa z pierwszego małżeństwa. Wiąże się to z przedstawianiem go jako dużo starszego od Maryi. Istnieje jeszcze jedna podobna możliwość. W starożytności dość częste było adoptowanie dzieci, w tym dzieci bliskich krewnych. Gdyby np. św. Józef wychowywał dzieci zmarłego brata, mówiono by o nich jako o dzieciach Józefa.Dzisiejsi uczeni rzadziej przyjmują ten pogląd, ale może mu sprzyjać nazwanie Jezusa „synem Maryi” w Mk 6,3 — jak gdyby w ten sposób starano się go odróżnić od dzieci czy podopiecznych Józefa. Ciekawe, że Ewangelia chwilę potem mówi o innych braciach przyrodnich z różnych matek, Herodzie i Filipie (Mk 6,17-18). Hipotezie powyższej może też sprzyjać odkryta w 2002 roku skrzynka kamienna z napisem aramejskim „Jakub, syn Józefa, brat Jezusa”; w takich skrzynkach umieszczano kości zmarłych. Wniosek wysnuwany z tego odkrycia przez laickie media, jakoby Jezus miał rodzonego brata, jest oczywiście nierzetelny i bzdurny. Po pierwsze, wcale nie wiemy, czy faktycznie skrzynka ta mieściła niegdyś kości Jakuba, brata Pańskiego, gdyż wszystkie trzy imiona z tego napisu były w ówczesnej Palestynie bardzo pospolite. Po drugie słowo „brat” mogło bez trudności oznaczać właśnie brata przyrodniego lub wychowywanego w jednym domu kuzyna. Reasumując ci domniemani braci i siostry Jezusa to nie dzieci Maryi lecz dzieci od strony bliskiej rodziny Maryi i Józefa.Ewangelie pry ukrzyzowaniu informują- Było tam również wiele niewiast, które przypatrywały się z daleka. Szły one za Jezusem z Galilei i usługiwały Mu. Między nimi były: Maria Magdalena, Maria, matka Jakuba i Józefa, oraz matka synów Zebedeusza…. Były tam również niewiasty, które przypatrywały się z daleka, między nimi Maria Magdalena, Maria, matka Jakuba Mniejszego i Józefa, i Salome…. A obok krzyża Jezusowego stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale tu akurat Mirek ma racje, nigdzie w Biblii nie jest jednoznacznie napisane, że były to dzieci Marii. Gdyby miała dzieci, po co Jezus by powierzał swoją matkę jednemu ze swoich uczniów, gdy umierał na krzyżu? (J 19,26)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Radek
      No tak, ale skoro w psalmie 69 jest mowa o Jezusie, to raczej chyba trudno byłoby uznać, ze może mieć jakaś inną matkę niż Marię.
      Dla mnie werset 9 z psalmu 69 jest w wymowie jednoznaczny. Piszę o tym w powyższym poście. Może nie doczytałeś do końca.
      Co do oddania Marii pod opiekę Jana, musimy pamiętać o tradycji żydowskiej, wedle której na najstarszego syna nałożony był obowiązek opieki nad matką. Jezus umierając na krzyżu polecił tę opiekę Janowi. Z tego co podaje Biblia młodsi bracia Jezusa nie byli jeszcze wtedy nawróceni, dlatego w trosce o matkę swoja, powierzył ją umiłowanemu Janowi.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
    2. Doczytałem, ale daruj - czerpanie z tego psalmu konkretnych informacji o rodzeństwie Chrystusa to czysta spekulacja. Jezus staje się uciśnionym, ale jednym z wielu - tych za których się poświęcił.
      Przecież jasne jest, że w wersie 6 "Boże! Ty znasz głupstwo moje, a występki moje nie są tajne przed Tobą" również nie mówi personalnie o sobie, tylko o całej ludzkości.

      Tam w ogóle jest od wersu 23 wiele typowych dla Starego Testamentu zwrotów, które nijak się nie mają do 'Wybacz im, gdyż nie wiedzą co czynią".

      Zatem nie - nie można tego psalmu przyjąć jako dowód, że Maria miała inne dzieci.

      Usuń
    3. @Radek
      Czyli rozumiem, że dla Ciebie proroctwa dawidowe, które wypełniły się jak wiemy w znacznej większości są jedynie spekulacjami? Z resztą nie chodzi tu przecież tylko i wyłacznie o ten psalm. Podałam wiele wersetów, które dobitnie świadczą o tym, że po narodzeniu Jezusa Maria obcowała z Józefem, a także te, które mówią o Jego biologicznym rodzeństwie. Tu nie ma się czego domyślać. SYN to SYN(ADELFOS), a krewny/kuzyn to SUGGENES
      Łukasz nie ma problemu z rozróżnianiem tych słow, co widać w wielu przez niego zapisanych wersetach:
      Łk. 14:12 "Do tego zaś, ktory Go zaprosił, rzekł: Gdy wydajesz obiad, albo wieczerzę, nie zapraszaj swoich przyjaciół, ani braci(ADELFOS), ani krewnych (SUGGENES), ani zamożnych sąsiadów, aby cię i oni nie zaprosili, abyś miał odpłatę"
      Łk. 21:16 "A wydawać was bedą nawet rodzice i bracia (ADELFOS), krewni (SUGGENES) i przyjaciele niektórych z was o śmierć przyprawią"

      Usuń
    4. W znacznej większości powiadasz? A co z nieznaczną mniejszością? I skoro tak skrupulatnie się do nich odnosisz, to wytłumacz mi w takim razie o jakimś głupstwie mówi Jezus? Dlaczego woła w dalszej części psalmu Boga o najokrutniejsze kary dla prześladowców, by w końcu na krzyżu zmienić zdanie i prosić dla nich o przebaczenie, gdyż nie wiedzą co czynią?

      Językiem Łukasza nie była po pierwsze greka, po drugie nawet jeżeli rozróżnimy adelfos i suggenes, to i tak w rachubę wchodzą bracia przyrodni. Dlatego mirek świadom tej różnicy poprosił Cię o wskazanie SYNÓW Marii, a nie BRACI Jezusa.

      Co do zastosowania słów w Biblii, przecież już Ci pisałem na temat tych adelfos, że sprawa nie jest taka prosta jakbyś chciała:

      Np. w Rdz 13,8 i 14,12.14 czytamy o Locie, który był synem Harana, brata Abrahama (Rdz 11,27; 11,31), czyli po prostu bratankiem Abrahama, że jest „bratem” (adelfoi – Rdz 13,8; adelfos – Rdz 14,14; adelfon – Rdz 14,16) Abrahama.

      Generalnie mnie tam wszystko jedno, czy Maria obcowała z Józefem, czy nie obcowała, natomiast z Biblii nigdzie to jednoznacznie nie wynika moim skromnym zdaniem, tylko tak sobie wszyscy naginacie te wersety, żeby było na wasze.

      Usuń
  5. Czy trzeba więcej dowodów? Psalm 69 przypieczetowal fakt posiadania przez Jezusa biologicznego rodzeństwa.
    A tak z drugiej strony, o czym chyba pisała Greta. Polecenie Boże z I Mojzeszowej brzmi "Idźcie rozmnażajcie się..." Pan nigdy nie cofa swoich słów. Dlaczego miałby to uczynić w odniesieniu do Marii i Józefa? Przecież posiadanie dzieci w tamtych wiekach świadczyło o Bożym blogoslawienstwie.
    Jarek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. OLiMPIO,że nie wspomnę o Jarku – Ty na siłę szukasz czegoś co by dało Ci wyzwolenie ,że Maryja uprawiała seks z Józefem i ta „prawda’ by Cię bardzo uszczęśliwiła,że skakała byś pod niebiosa, ale niestety nie szukaj obsesyjnie na siłę czegoś co nie istnieje. Mądrzejsi od nas świadkowie z pierwszych wieków o tym piszą i to podkreślają. Więc co ty chcesz osiągnąć? Chcesz zaciemniać prawdę ? tylko po co? Co Ci daje za szczęście negować podpierać się kłamstwem na temat dziewictwa wiecznego Maryi??? Kościół miał by ukrywać dziewictwo Maryi potwierdzone w pierwszych wiekach ? po co ? Jak miała by cielesne dzieci z Józefem to było by jasne i nie do ukrycia bo po co. Następnie wers 9 psalmu chcesz sobie na silę wmówić coś dosłownie-„ Dla braci moich stałem się obcym i cudzoziemcem dla SYNÓW MOJEJ MATKI.” Po prostu fatalnie te słowa interpretujesz. Te słowa Jezusa-»Tylko w swojej ojczyźnie, wśród swoich krewnych[gr. syngeneis] i w swoim domu może być prorok tak lekceważony«.” (Mk 6:3-4). to że jedne słowa tego Psalmu zostały odniesione do Jezusa, nie świadczy, że jest tak z jego całością. Są w nim bowiem też takie słowa: „Boże, Ty znasz moją głupotę i występki moje nie są zakryte przed Tobą” Ps 69:6. Widać z tych słów, że psalmista mówi tu o sobie, jako grzeszniku, a jedynie niektóre fragmenty tego Psalmu zostały odniesione później do Jezusa. Ponieważ w NT nigdzie bracia Chrystusa nie zostali nazwani „synami Maryi”, mamy prawo uważać, że tak jak słowa Ps 69:6, tak i Ps 69:9, nie dotyczą Jezusa i Maryi.Żaden biblista nie odności te slowa dosłownie do Matki. Następna rzecz to ta,że pod krzyżem stał jeden najmłodszy apostoł Jan.Skoro był tylko Jan to jemu mówi Jezus „Oto Matka Twoja” i każdy wierzący w Chrystusa jest synem dla Maryi,a Maryja dla każdego Matką czyli od tego momentu ma synów w wierze. Lecz kto odrzuca Chrystusa jest Mu cudzoziemcem i obcym dla synów Izraela i w ogóle i także dla Matki tak jak to opisują Dzieje Apostolskie wrogość i nienawiść do Jezusa,Matki, apostołów.Zobaczmy -Wtedy Piotr w obecności braci, a zebrało się razem około stu dwudziestu osób, tak przemówił: «Bracia, musiało wypełnić się słowo Pisma, które Duch Święty zapowiedział przez usta Dawida o Judaszu… ci bracia to synowie Izraela i Kościoła i zarazem Matki lecz nie wszyscy tacy będą, bo są obcy i cudzoziemcami dla Kościoła Matki i dla samej Matki Chrystusa,którzy mają być duchowym nowym Izraelem. To tyle.

      Usuń
    2. Kolejne bzdurne dywagacje-"Idźcie rozmnażajcie się..." Pan nigdy nie cofa swoich słów. Dlaczego miałby to uczynić w odniesieniu do Marii i Józefa? Przecież posiadanie dzieci w tamtych wiekach świadczyło o Bożym blogoslawienstwie. „ tylko płakać nad tą interpretacją. Skoro Pan nie cofa to dlaczego Elżbieta nie mogła mieć dzieci ? bo była przygotowywana tylko na Jana Chrzciciela. Następnie błogosławieństwem dla Maryi było poczęcie z Ducha św.i więcej nikt się nie odważył aby posiadać cielesnie Matkę Boga w sytuacji gdy został poczęty z Jej ciała Bóg i posiadł ją Duch św. tzn. posiadł nie cieleśnie tak i żaden męzczyźna nie mógł posiąść cielesnie Maryi. I Józef dobrze sobie z tego zdawał sprawę. Następnie ja piszę o cnocie Bożej jakie jest dziewictwo w służbie Boga do którego dopasowała się Maryja, a Jarek i Olimpia czy Greta dalej pociskają głupoty jak by ten przywilej nie istniał i Maryja z tego nie skorzystała będąc w łasce Ducha św.To przypomnę.
      Celibat był praktykowany przez wielu proroków ST: Eliasza, Elizeusza, Jeremiasza i Jana Chrzciciela. Jan nawet został nazwany największym zrodzonym z niewiasty (Mt 11:11). Również esseńczycy, żydowskie stronnictwo religijne, praktykowali celibat. Chrystus osobistym celibatem wskazał porządek w Królestwie Bożym, w którym małżeństwo nie będzie miało znaczenia. Celibat można stosować w takiej sytuacji jakie byli Maryja i Józef. Byli wybrani przez Boga w Duchu św. i nie mieli potrzeb cielesnych tak jak i Pan Jezus.

      Usuń
  6. Naprawdę nie rozumiem tego sporu. Wbrew temu, co pisze Olimpia, Biblia nie jest Księgą spójną, pisało ją zbyt wielu autorów. Tyle, że to też nie ma żadnego znaczenia, gdyż wszyscy tu popełniacie błąd zasadniczy – te Księgi nie są zapisem faktograficznym. Tworzenie z Nich faktów historycznych jest nieporozumieniem, nie temu te Księgi mają służyć.

    @Olimpio
    Istnienie Maryi jako dziewicy jest kwestią wiary, takiej samej jak Twoja, że Jezus jest Bogiem. Jeśli Ty wierzysz w Niego, pozwól wierzyć katolikom w dziewictwo Maryi. Nikt Cię nie zmusza do przyjęcia tego dogmatu, ba!, wbrew powszechnemu mniemaniu, nie zmusza się do tego nawet katolików.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dla niektórych są to fakty historyczne.

      Każdy spór daje impuls do poszukiwań ;)

      Usuń
    2. I tu zaczyna się problem. Żaden współczesny Biblista, czy teolog, bez względu na przynależność do konkretnego Kościoła, nie powie, że że Biblię należy czytać dosłownie, to znaczy jako kronikarskiego zapisu.

      Tu się z Tobą zgodzę, choć i tak mam wątpliwości do tematu tej dyskusji. Jeszcze raz podkreślę, do Kultu Maryjnego nikt nikogo nie przymusza, jest tylko kwestią wyboru i wiary, nawet w Kościele katolickim.

      Usuń
    3. No nie wie, ja kiedyś rozmawiałam z pastorem,który twierdził,że przemawiająca oślica Balaama to fakt niezaprzeczalny

      Ja rozumiem Kult Maryjny,dzieci przecież oprócz Ojca potrzebują Matki

      Usuń
    4. @Asmodeuszu, dziewictwo Marii przyjmuję bez szemrania. Mowa tu o "wieczystym jej dziewictwie" po narodzeniu Jezusa. To jest coś czego ja zupełnie nie moge przyjąć, gdyż Biblia o tym nawet nie wspomina jednym słowem. Zauważ także, że w ogóle na temat Marii nie wile znajdujemy wersetów w Ewangeliach, a w listach Pawłowych i Dziejach Apostolskich nie ma tam ani sówa. Więc skąd to katolickie szalenstwo?
      Piszesz, że nikt mnie nie zmusza do przyjęcia dogmatu o wieczystym dziewictwie Marii, ale to nie jest tak do konca prawdziwe stwierdzenia, gdyż na bazie włąśnie tego maryjnego dogmatu Katolicy zrobili z niej Krolową Nieba i Ziemi, czekają az nadzejdzie jej Królestwo ( Włos mi się jeży, gdyż w Biblii jet jedynie mowa o Królestwie Pana Jezusa, a nie Marii) A co z ogoszeniem jej Królową Polski? Mnie to nie tylko smuci, ale wręcz szokuje i obraża, gdyż nie mam życzenia aby ogłaszano nade mną jej królowanie i ofiarowanie, bo czyż nie jestem Polką? Opieka jakiejś niebiblijnej demonicznej Marii rodem z jej wszystkich szatańskich objawień jest dla mnie kpiną z Pana Jezusa, który jest dla mnie jedynym prawdziwym Królem i Panen Nieba i Ziemi, wszystkiego i wszystkich. On i tylko On.
      Ja Asmodeuszu własnie dlatego nie mogę milczeć odnośnie herezji maryjnych To jest jakiś religion-fiction na podstawie przekręconej Ewangelii. Katolicy są topieni w tych herezjach, nasiąkają nimi jak gąbki, nie rozumiejąc że kult maryjny jest przeciwny Pismu Świętemu, jest antybiblijny, a co za tym idzie przeciwny Panu Jezusowi, który w kościele katolickim odsyłany jest na boczny tor.
      Pozdrawiam :)

      Usuń
    5. Po części Cię rozumiem. Ale teraz mi powiedz jak ja się czuję, człowiek zupełnie niewierzący, gdy narzuca mi się już nie tylko królowanie Maryi, ale jeszcze królowanie Chrystusa (sic!) Mógłbym napisać, że moje męki są na dwójnasób gorsze od Twoich... Mógłbym, ale nie napiszę, bo mi to, sorry, że brzydko się wyrażę – zwisa i powiewa, przynajmniej do czasu, aż będę musiał podpisywać listę obecności w kościele na mszy świętej lub na cyklicznym spotkaniu spotkaniu w jakimś zborze.

      Sprawa ma głębszy zasięg. Dla judaizmu, która to religia ma zdecydowanie większe tradycje i jeszcze bardziej zdecydowanie dłuższą historię, chrześcijaństwo, w każdej postaci – jest herezją! Mógłbym tu napisać, że skoro Bóg wybrał ten naród i taką dla niego religię, ich przekonanie o nowej religii jest w pełni zasadne. I znów, mógłbym ale się powstrzymam z tych samych powodów, co w pierwszym akapicie ;)

      W obu przypadkach mam ten sam pogląd. Pismo Święte da się uznać za zbiór pewnych zasad moralnych dla ludzi, przedstawionych w sposób dla nich przekonywujący i zrozumiały. Tylko od tego czasu minęło kilka tysięcy lat, świat się zmienił (wierni mogą przyjąć, że za sprawą ich Boga) i taka forma nauczania tej moralności się stanowczo za bardzo zestarzała, a starzeje się wszystko, łącznie z nami. Dziś na dobrą sprawę, aby być dobrym i uczciwym, bazując na kilku tysiącletniej historii ludzkości – Bóg i miłość do Niego – są zbędne, On nic nowego nie wymyśli.

      Z ateistycznym pozdrowieniem, za co chyba się nie obrazisz(?) :)

      Usuń
    6. Jak Maryja może być "zawsze dziewicą" skoro siłami natury urodziła Jezusa?
      No chyba, że błona dziewicza jest odnawialna:)

      Usuń
    7. @Asmodeuszu, "człowieku zupełnie niewierzący" jak sam o sobie piszesz. Jak podaje Apokalipsa 3:15-16 lepiej być zimnym niż letnim. A zatem jeszcze jest nadzieja :) :) :) że zobaczysz namacalnie, iż z Bogiem wszystko się zmienia, wszystko staje się nowe. Jednak nie mówię tu o religijności, ale prawdziwej społeczności z Ojcem.
      Pozdrawiam z wiarą :)

      Usuń
    8. Rzeknę: uchowaj mnie Panie przed taką społecznością!!! Jeśli wierni są na obraz Boga, a Bóg jest jeszcze lepszy od nich, to ja przedsmak takiej społeczności mam na ziemi. Wołami nie dam się zaciągnąć... :D

      Usuń
  7. Czym Ty Olimpio i Jarek różnicie się od Świadków Jehowy?

    http://www.piotrandryszczak.pl/4.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czym Ty Józefie różnisz się od fanatycznie wierzących Muzułmanów? Na linki przez Ciebie podane nie zamierzam wchodzić. Jeśli masz coś do powiedzenia, to mów, a nie podpieraj się czymś, co być może znalazłeś w sieci. Tylko na tyle Cię stać???

      Usuń
    2. "A czym Ty Józefie różnisz się od fanatycznie wierzących Muzułmanów?"

      Nie wierzę w Allaha,nie dokonuję zamachów terrorystycznych w imię Allaha itp.,itd.

      Mogę także dodać,że nie jestem fanatycznym zielonoświątkowcem który mnie straszy:

      "Wy się lepiej opamietajcie i Jezusowi oddajcie a nie Marii? Śmierć przychodzi jak złodziej, nie wiesz kiedy, a zbawienie mamy tylko w Jezusie, więc bacz na to co robisz, oddając się nie Jemu lecz komuś tam innemu (człowiekowi się oddajecie?)".

      Bo nawet nie zapytam,jaki los Ciebie czeka po śmierci.


      "Na linki przez Ciebie podane nie zamierzam wchodzić."


      Świadkowie Jehowy :

      4. BRACIA i SIOSTRY CHRYSTUSA

      4.1. Uczą, że Jezus nie był jedynym dzieckiem Maryi, a poprzez Józefa miał wielu braci i siostry („Największy ze wszystkich...” rozdz. 9).

      Odpowiedź. 1) Fragmenty NT (Mt 12:46n., 13:55n., Mk 3:31n., 6:3, Łk 8:19n., J 2:12, 7:3nn., Dz 1:14), którymi posługują się ŚJ, nie wykazują, że ci bracia i siostry Chrystusa to dzieci Maryi i Józefa. ŚJ swymi domniemaniami próbują krewnych św. Rodziny przemienić w ich rodzone dzieci (nie są oni nazwani ich rodzicami). Nigdzie też NT nie mówi, że tych braci Jezusa spłodził Józef lub urodziła Maryja.


      Jak jest różnica w "nauczaniu" zielonoświątkowców o braciach i siostrach Chrystusa ?
      Pozdrawiam.

      Usuń
    3. @Józefie, to co piszesz na temat ŚJ i KZ oznacza, że nie masz pojęcia ani o jednych, ani o drugich.

      Usuń
    4. Ty nie masz żadnego pojęcia o wierze katolickiej,a wypowiadasz się jak ekspert.

      To co zapodałem z linkowanego artykułu o "braciach i siostrach" Jezusa nie jest moje.
      Tak napisali w Strażnicy,a także tak napisała Olimpia na swoim blogu,więc należy nie tylko pisać,ale także czytać swoje własne teksty.
      Pozdrawiam.

      Usuń
    5. Olimpio ja się tu męczę, a Józef krótko i na temat i wiadomo w czym rzecz.Nie bądź taka zaślepiona

      Usuń
  8. Jest jeszcze jeden szczegół wart omówienia. „ Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło…” więc nie mieszkali razem co by znaczyło,że byli zaręczeni i nie byli w pełni jeszcze małżeństwem chociaż mamy zwrot „ Mąż Jej” albo byli małżeństwem. Cytujmy następny wers- W szóstym miesiącu posłał Bóg anioła Gabriela do miasta w Galilei, zwanego Nazaret, do Dziewicy poślubionej mężowi, imieniem Józef, z rodu Dawida; a Dziewicy było na imię Maryja. Anioł wszedł do Niej i rzekł: «Bądź pozdrowiona, pełna łaski, Pan z Tobą, »…. Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu nadasz imię Jezus… Na to Maryja rzekła do anioła: «JAKŻE SIĘ TO STANIE, SKORO NIE ZNAM MĘŻA? No i tu mamy teraz jazdę . Jak nie zna męża jak zna i jest nim Józef. Jeśli w tym momencie jest tylko zaręczona to wie ,że przyszły Jej mąż to Józef więc pierwsza myśl to poczęcie z Mężem co jest dla zwykłego śmiertelnika normalne rozumowanie.Lecz tu mamy inną myśl bo mówi- Jak to się stanie skoro nie zna męża. Lecz anioł mówi,że nie cieleśnie będzie poczęta. Przecież Maryja w ogóle nie powinna zadać takiego pytania bo męża zna i tylko z mężem mogła począć o czym mówi na wstępie anioł. Olimpio jesteś taka biegła w Biblii to powiedz mi co Ewangelista pisząc te słowa w Duchu św. chce nam przekazać? Co to oznacza? Co oznacza nie znam męża jak zna i jest nim Józef. Tu również odniosę się do Asmodeusza (co Pozdrawiam i życzę zdrowia),że dziewictwo Maryi nie jest kwestią TYLKO WIARY lecz jest faktem stwierdzonym przez pisarzy wczesnych wieków i potwierdzony przez Nowy Testament. Co do mnie to wszystko wyjaśniłem zwłaszcza wpisie z 5 sierpnia 2018 01:45 że czterej wymienieni jako bracia Jezusa a nie synowie Maryi są ciotecznymi kuzynami z rodziny kuzynki Matki Jezusa i od strony rodziny Józefa męża Matki Jezusa. Co do uwagi wpisu Józefa to Olimpia i Jarek w doktrynie o dziewictwie Maryi niczym się nie różnią. Mają tą samą błędną naukę . Nawet psalm cytowany przez Olimpię jest też cytowany przez ŚJ.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Na to Maryja rzekła do anioła: «JAKŻE SIĘ TO STANIE, SKORO NIE ZNAM MĘŻA?"
      Chodzi o to,że Maria jest dopiero zaręczona i nie współżyła jeszcze z Józefem.ale oczywiście go znała

      Usuń
    2. Wczytaj się dokładnie bo odczyt Pisma św. polega na tym,że za setnym razem dostrzeżesz coś czego do tej pory nie widziałaś.Anioł nie mówi,że POCZĘŁA. Lecz mówi w czasie przyszłym, że POCZNIE tzn. że pocznie za jakiś czas.Skoro zaś jest poślubiona Józefowi i wiadomo,że jest mowa,że "Pocznie" może za rok może za 2 mies.itp to jest oczywiste,że będzie to Józef skoro jest mu poślubiona.Lecz o dziwo ku zaskoczeniu Maryja stwierdza- JAKŻE SIĘ TO STANIE, SKORO NIE ZNAM MĘŻA?" co to oznacza ? myśl tak długo aż się nawrócisz jeśli błądzisz

      Usuń
    3. "Maryja wierzy w narodziny.Nie żąda znaku znaku potwierdzającego prawdziwość zwiastowania,ale niepokoi ją w jaki sposób dojdzie do poczęcia Jezusa.Jest przecież dopiero zaręczona,mieszka jeszcze w swoim domu i nie korzysta z praw małżeńskich"

      Biblia Poznańska,komentarze

      Usuń
    4. Witaj Mirku.
      Mam nadzieję,ze oprócz pisania potrafią także czytać.
      Poczekam na odwiedź,jaka jest różnica między nimi,a Świadkami Jehowy.
      Bo ja na razie widzę tylko jedną.Nie dzwonią do moich drzwi.
      Pozdrawiam serdecznie.

      Usuń
    5. Mirku, skoro mnie wywołałeś...
      Mam rozumieć, że wszyscy których wymieniłeś, a którzy zaświadczali i zaświadczają o dziewictwie Maryi, badali ją ginekologicznie? Nawet gdy już było po jej wniebowstąpieniu? Próbuję to sobie wyobrazić, ale zdajesz sobie sprawę, że to wyobrażenie jest niemożliwe?

      Znalazłem kiedyś tylko jeden werset apokryfu, który opisuje, że jakaś kobieta sprawdzała, jakkolwiek to dziwnie nie zabrzmi, ten fakt namacalnie. I fakt dziewictwa potwierdziła. A teraz spójrzmy na to zdarzenie z dwóch perspektyw. Pierwsza dotyczy czasów, gdy to miało miejsce. Wiesz, co to jest solidarność kobiet? W pewnych przypadkach skłamią by ratować drugą. Gdyby nie potwierdziła dziewictwa, Maryję czekałby straszny los i nie wiadomo, czy by jej nawet Jezus pomógł (a mógłby pomóc tylko jako dorosły). Z dzisiejszej perspektywy ta przypowieść jest wręcz konieczna, Jezus wiele by stracił na swojej boskości. Choć nie rozumiem dlaczego, dla mnie byłby bardziej autentyczny, gdyby się zrodził w normalny, ludzki sposób.

      Pozdrawiam :)

      Usuń
    6. Ewangelia Pseudo-Mateusza
      https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TB/apokryfy-05.html

      POŁOŻNE ZAHEL I SALOME. 3. A kiedy Józef spostrzegł, że Maryja już porodziła dzieciątko, rzekł do niej: "Przyprowadziłem tobie położną Zahel, która stoi przed grotą i z powodu owego przedziwnego blasku obawia się wejść do środka". Maryja zaś słysząc to roześmiała się. Józef powiedział do niej: "Nie śmiej się. Bądź rozsądna, abyś przypadkiem nie potrzebowała jej pomocy lekarskiej". Wtedy Maryja kazała jej przyjść do siebie. A kiedy Maryja pozwoliła się zbadać, położna na cały głos wykrzyknęła: "Panie potężny, zmiłuj się! Nigdy dotąd nie słyszano, ani nikomu na myśl nie przyszło, żeby piersi były pełne mleka i żeby narodzony chłopiec nie naruszył dziewictwa swej matki. Żadnego upływu krwi nie było przy połogu, żaden ból nie pojawił się u rodzącej. Dziewica poczęła, dziewica porodziła, dziewica nadal pozostała". 4. Inna położna, imieniem Salome, słysząc te słowa, powiedziała: "Nie uwierzę w to, co słyszę, jeśli się sama nie przekonam"399. A kiedy Salome zbliżyła się do Maryi, rzekła do niej: "Pozwól mi, abym zbadała ciebie i abym przekonała się, czy prawdę mówi Zahel". Maryja pozwoliła jej na to i gdy ona zaraz wyciągnęła swoją rękę, uschła jej ręka, i zaczęła z bólu gwałtownie płakać i wołać: "Panie, Ty wiesz, że zawsze bałam się Ciebie i wszystkich ubogich leczyłam bez pobierania zapłaty. Od wdowy i sieroty nic nie brałam, a potrzebującego nigdy bez wsparcia nie odesłałam. A oto przez moją niewiarę stałam się nieszczęśliwa, gdyż odważyłam się badać Twoją dziewicę, która porodziła Światłość i po tym porodzie pozostała dziewicą". 5. Kiedy to powiedziała, ukazał się przed nią jakiś młodzieniec wspaniały i rzekł jej: "Podejdź do Dzieciątka i oddaj Mu pokłon. Dotknij Je twoją ręką, a Ono uzdrowi cię, ponieważ jest zbawieniem świata i wszystkich Jemu ufających". Salome natychmiast zbliżyła się do Dzieciątka i oddając Mu pokłon dotknęła rąbka pieluszek, w które Dzieciątko było owinięte, a wnet ręka jej stała się zdrowa. Wyszedłszy zaś na zewnątrz zaczęła wołać i opowiadać o cudownych rzeczach, które widziała, i o tym, co ją spotkało, i jak została uzdrowiona. Słowom jej wielu uwierzyło.

      Jeszcze w Protoewangelii Jakuba (POTWIERDZENIE DZIEWICTWA MARYI. 19)
      https://opoka.org.pl/biblioteka/T/TB/apokryfy-04.html

      jeszcze gdzieś też jest ,ale nie mogę sobie przypomnieć

      Usuń
    7. Mnie przekonuje owo zdanie: „Słowom jej wielu uwierzyło” ;) Dowód na to, że dziewictwo Maryi opiera się na wierze...

      Dzięki Ci Greto, że uwolniłaś mnie od poszukiwania tych tekstów.

      Usuń
    8. Znalazłem za to taki tekst: „W Księdze Izajasza czytamy: "Oto Panna brzemienna rodzi syna i nadaje mu imię Emmanuel"(Iz 7,14). W oryginale hebrajskim użyto słowa hinne ha-alma, co oznacza dziewczynę niezamężną, dziewicę”. Z tego fragmentu wynika pewna nieścisłość (mnie osobiście nie dziwi). Otóż podobno Józef wziął Marię przed narodzeniem Chrystusa, choć już brzemienną. Mężatka Maryja nie jest panną (dziewczyną niezamężna) jak sugeruje Księga Izajasza, więc pomijając nawet dziewictwo, nie ma powodów by uznać, że owo proroctwo dotyczy Maryi i Jezusa.

      Usuń
    9. W Septuagincie "alma"-młoda kobieta zamieniono na "parthenos"-dziewica


      Raczej nie dotyczy Jezusa do tłumaczą poniekąd moim zdaniem dalsze wersy
      15.Śmietanę i miód spożywać będzie,
      aż się nauczy odrzucać zło, a wybierać dobro.
      16.Bo zanim Chłopiec będzie umiał odrzucać zło,
      a wybierać dobro,
      zostanie opuszczona kraina,
      której dwóch królów ty się uląkłeś.

      Bo w którym momencie Jezus musiał nauczyć się odrzucać zło, a wybierać dobro?

      Usuń
    10. @Greto, no cóż myślę sobie, że powoływanie się na pseudoewangelie nie ma tu sensu. Bo albo rozmawiamy w oparciu o Pismo Święte, albo może dajmy sobie spokój z tymi wywodami. Ja koncentruję się na Biblii, gdyż dla mnie jest to natchnione Słowo Boże i przy nim chciałabym pozostać. Ludzkie dopiski, czy komentarze biblijne nie są dla mnie miarodajne. Kanon Pisma Świętego został zamknięty i według mnie tylko na nim należy bazować.
      Pozdrowienia ślę :)
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  9. Olimpio jak dokładnie prześledzisz co napisałaś z psalmu ….aby zauważyć, że mówi on o odrzuceniu Jezusa zarówno przez Jego ludzi, czyli ogół Żydów jak również w szczególności przez Jego braci i siostry, braci - SYNÓW MOJEJ MATKI. To widzimy wyraźnie jak się zapędziłaś w kozi róg i doprowadziłaś Twoimi argumentami do sprzeczności.Jeśli by nawet wymienieni bracia Jezusa byli jego braćmi z Maryi czyli Juda,Józef,Jakub i Szymon to każdy z nich zginął za wiarę w Chrystusa i głoszenie Ewangelii.Czyż prorok tego nie przewidział i sam Jezus,że ostatecznie odrzucili Jezusa.Czytajmy - Potem ukazał się Jakubowi, później wszystkim apostołom. W końcu, już po wszystkich, ukazał się także i mnie jako poronionemu płodowi. (Pawłowi)” Czytasz ? ukazał się Jakubowi,który jest tym niby bratem a synem Maryi. Ukazał się i uwierzył i był jedną z głównych postaci w Kościele. Kiedy wreszcie otworzyli, ujrzeli i zdumieli się. On zaś nakazał im ręką milczenie, opowiedział, jak to Pan wyprowadził go z więzienia, i rzekł: «Donieście o tym Jakubowi i braciom!». I udał się gdzie indziej. i uznawszy daną mi łaskę, Jakub, Kefas i Jan, uważani za filary, podali mnie i Barnabie prawicę na znak wspólnoty, byśmy szli do pogan, oni zaś do obrzezanych, byleśmy pamiętali o ubogich, co też gorliwie starałem się czynić. Juda, sługa Jezusa Chrystusa, brat zaś Jakuba, do tych, którzy są powołani, umiłowani w Bogu Ojcu i zachowani dla Jezusa Chrystusa: miłosierdzie wam i pokój, i miłość niech będą udzielone obficie! Juda to też jak Ty Olimpio chcesz wmówić niby domniemany syn Maryi,który jak by był rzeczywiście synem Maryi to jest jak najbardziej wierzący w Chrystusa. Teraz przypominam skład apostolski w którym Juda i Jakub są apostołami lecz to nie ci sami o których ja piszę bo są z innych ojców. -" Idąc dalej, ujrzał Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego Jana, którzy też byli w łodzi i naprawiali sieci. Zaraz ich powołał, a oni zostawili ojca swego, Zebedeusza, razem z najemnikami w łodzi i poszli za Nim. Szymon Piotr (Kefas), syn Jonasza, rybak z Betsaidy Andrzej, brat Piotra, rybak z Betsaidy Jakub (zwany Większym), syn Zebedeusza Jan Ewangelista, syn Zebedeusza, brat Jakuba
    Filip z Betsaidy Bartłomiej – Natanael z Ptolemaidy Tomasz (zwany Didymos) Mateusz – Lewi, były poborca podatkowy Szymon Kananejczyk (zwany Gorliwym) Jakub, syn Alfeusza Juda Tadeusz (Judas), syn Alfeusza, brat Jakuba, zdrajca Jezusa; Nie ma nikogo kto jest synem Józefa bądź prędzej i bardziej podkreślone synem Maryi. Jaki z tego powyższy wniosek???

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewien błąd jak by wyglądało,że Juda Tadeusz to Judasz więc jeszcze raz - Szymon Piotr (Kefas), syn Jonasza, rybak z Betsaidy Andrzej, brat Piotra, rybak z Betsaidy Jakub (zwany Większym), syn Zebedeusza Jan Ewangelista, syn Zebedeusza, brat Jakuba. Filip z Betsaidy Bartłomiej – Natanael z Ptolemaidy Tomasz (zwany Didymos) Mateusz – Lewi, były poborca podatkowy Szymon Kananejczyk (zwany Gorliwym) Jakub, syn Alfeusza Juda Tadeusz (Judas), syn Alfeusza, brat Jakuba, Judasz Iskariota, zdrajca Jezusa; po jego samobójstwie wybrany został Maciej.

      Usuń
    2. @Mirku
      Omawiane przez nas wersety mówią o czasie gdy Jezus umiera na krzyżu. Nie mówią o tym, co się wydarzy po Jego śmierci i zmartwychwstaniu, gdyż dopiero wtedy wielu w Niego uwierzyło. (Właśnie wtedy dopiero uwierzyli w Niego Jego bracia) i tu wszystko, co piszesz na temat Jakuba - brata Jezusa jest zasadne.

      Usuń
  10. Wypadało by już moje wpisy zakończyć aby się nie naprzykrzać.Lecz taki obowiązek katolika. Prostować wykrzywione ścieżki tych którzy je wykrzywiają. Co do tematu dziewictwa Maryi co jest bezsporne stwierdzone, że 4 wymienieni niby bracia Jezusa są jego kuzynami od strony rodzin Józefa, Marii kuzynki Maryi może też siostry Józefa tego nie wiadomo, żony Kleofasa Maria, matka Jakuba i Józefa, oraz matka synów Zebedeusza. Jest jeszcze wzmianka pozabiblijna o bracie Józefa,który mógł mieć dzieci. Następna ważna rzecz to ta, że Biblia nie opisuje rozmów między Maryją a Józefem co postanawiają związku z tym jaki zaszczyt ich spotyka w dziejach świata i to,że są objęci szczególna opieką Boga i napełnieni Duchem św. Jest to szczególnie święta rodzina i to w sytuacji gdy wychowują małego i rosnącego Jezusa. Już jako 12 letni daje do zrozumienia kim jest. Gdy się im zgubił lub raczej oddalił aby coś wskazać- Dopiero po trzech dniach (zauważmy po 3 dniach) odnaleźli Go w świątyni, gdzie siedział między nauczycielami, przysłuchiwał się im i zadawał pytania. Wszyscy zaś, którzy Go słuchali, byli zdumieni bystrością Jego umysłu i odpowiedziami. Na ten widok zdziwili się bardzo, a Jego Matka rzekła do Niego: «Synu, czemuś nam to uczynił? Oto ojciec Twój i ja z bólem serca szukaliśmy Ciebie». Lecz On im odpowiedział: «Czemuście Mnie szukali? Czy nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mego Ojca?» Oni jednak nie zrozumieli tego, co im powiedział. … A Matka Jego chowała wiernie wszystkie te wspomnienia w swym sercu... Tak, że mając takie dziecko jak Jezus ich skupienie było wyłącznie na Bogu a nie na sprawach tego świata. Asmodeusie zaś jak coś piszesz to piszesz ale też jak coś palniesz to klękajcie narody. Pismo św. pisali faceci a nie kobiety, które niby mieli się solidaryzować z dziewictwem Maryi. Przekazy historyczne z pierwszych wieków o dziewictwie też pisali faceci .Miejmy na uwadze godność i świętość Boga i Matkę Jezusa ,którą to godnością im obdarzył sam Bóg.. Wszystko z narodzinami Jezusa jest cudem. Maryja rodzi pomimo tego jest nadal dziewicą. Czyli Bóg zachowuje nadal dziewictwo dla Maryi w sposób cudowny za sprawą Boga, a nie Maryi. Jeśli Bóg zachowuje to dziewictwo to w tym momencie nie godzi się aby przez Józefa czy jakiegokolwiek Żyda łono Maryi utraciło dziewictwo. Było by to zuchwalstwo względem Ducha św. i Boga naruszać dziewictwo Matki Boga skoro sam Bóg ją od tego uchronił. Następna rzecz to tak gdyby cieleśnie Maryja współżyła, która ma wspólnego Syna z Bogiem to ci cieleśni synowie Maryj czym byli by dla Boga lub Ducha św. pasierbami ? którzy w dodatku nie uwierzyli w Jezusa ? Było by to uwłaczające dla Boga świętość nad świętością. Maryja będąca świętą,a tą świętość zawdzięcza Bogu to z Maryi mogło się tylko narodzić czysta świętość i NIC WIĘCEJ . Józef jako sługa Boży też o tym wiedział i się do tego stosował. Tak jak i Maryja tak i Józef nie mieli w tej sytuacji żadnych potrzeb cielesnych bo byli pod specjalnym działaniem Boga i Ducha św. W tym momencie należy postawić kropkę i finał.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Następna rzecz to tak gdyby cieleśnie Maryja współżyła, która ma wspólnego Syna z Bogiem to ci cieleśni synowie Maryj czym byli by dla Boga lub Ducha św. pasierbami ?"

      Maria została brzemienna za sprawą Ducha Świętego a nie Boga Ojca
      -Mateusz 1,18.Z tego widać sprawa ojcostwa jej sporna :)

      Maryja musiałaby być małżonką Ducha Świętego,żeby jej dalsi synowie mogli być pasierbami.

      Kropki nigdy nie samemu stawiać jeżeli uczestniczy się w dyskusji!

      Usuń
    2. @Mirek
      Nikt tak jak Katolicy nie wykrzywiają ścieżek Pańskich.
      Mat. 1:24-25 Wtedy Józef, obudziwszy się ze snu, uczynił tak jak mu rozkazał anioł Pana i przyjął swoją żonę. Ale nie obcował z nią, dopóki nie urodziła swego pierworodnego syna, któremu nadano imię Jezus"
      Gdyby było tak jak to Ty zakładasz Mirku, to czyż Mateusz nie napisałby po prostu: Józef nie obcował z Marią nigdy, jednak napisał co napisał i nie ma co tu się zastanawiać, tylko tak jak piszesz należy właśnie w tym miejscu postawić kropkę.

      Usuń
  11. Tu już jest wszystko jasne więc kropka jest wskazana.W pewnym sensie jest małżonką Boga czy nawet Ducha św.Zauważ też,że to co się poczęło z Ducha św. jest Synem Boga,a nie Synem Ducha św.Więc mamy tu działanie jednego Boga w świętości jakim jest zanurzona Maryja.Co do apokryfu który jest wyżej przytoczony to wiadomo można wierzyć lub nie.Co do samego porodu to wcale nie jest powiedziane,że Maryja rodziła w tradycyjny na kobiecy sposób dzieciątko .Wszystko było cudem to i narodziny w inny sposób niż tradycyjny mogły być inne niż my myślimy. Opis narodzin jest ogólny lecz związany z cudownymi zjawiskami jak aniołowie ,pasterze mędrcy.Szczegóły porodu, odbioru dziecka,pępowina gdzie jest potrzebna higiena,woda itd. Więc ten szczegół jest dla nas tajemnicą i to czy był w tradycyjny sposób.Tylko nie pisz mi wersy o bólach w rodzeniu bo te wersy mają inny sens.Mi czas pisania na razie się kończy

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. @Mirek
      Maria małżonką Boga??? No tego jeszcze nie było. Zastanów się co Ty wypisujesz. Oto właśnie do czego prowadzą te wszystkie brednie związane z kultem Marii. A gdzie to masz w Piśmie??? Pytam gdzie??? Wszystkim wiadomo, że kult Marii przechodził głęboką ewolucję i był wzbogacany przez kilkanaście stuleci. Maria - matka Jezusa jest postacią prawie zupełnie nie znaną w Pismach kanonicznych, natomiast w listach Pawła i Dziejach Apostolskich nie ma o niej żadnej wzmianki. Czy to nie ciekawe?
      Kult zawsze prowadzi do fanatyzmu i w tym przypadku właśnie z takowym fanatyzmem mamy do czynienia. A czczenie obrazów i posągów, obwożenie po kraju podobno cudownej ikony częstochowskiej, relikwie, monstrancje, kielichy i kościoły kapiące od złota są niczym innym jak fetyszyzmem, czyli czczeniem przedmiotów materialnych, które całkowicie przesłania jakiekolwiek pierwiastki duchowości.
      Dalej, co dziewiczego poczęcia Pana Jezusa spierać się nie musimy, gdyż wierzę tak samo jak Ty, jednak "wiecznego jej dziewictwa" nie kupuję i kropka, gdyż miała synów i córki wymienione w Piśmie.

      Usuń
  12. Napisałem tak sobie w cudzysłowie ,a Ty z igły robisz widły jak by to była rzeczywista prawda. Masz obsesje katolicką a to wymaga…. Pewnych przemyśleń. Zreszą nie Ty pierwsza i ostatnia. Takich protestantów z obsesją było mnóstwo,aż zmądrzeli gdy uczyli się o teologii… katolickiej.Przekaż dziewictwa Maryj jest z Biblii prosty w przekazie tylko trzeba trochę poświecić czasu,aby do tego dojść. Co zresztą zrobili to już w pierwszych wiekach mądrzejsi od Ciebie,którzy żyli w postach,.modlitwach,ucisku i prześladowaniach za Pana Jezusa. Ich bezpośrednia wiedza ani Tobie ani mi jest niczym w porównaniu z wiedzą ich Biblia Pokaż mi tych synów Maryi - Jakuba,Józefa,Judę,Szymona, którzy są z ojca Józefa a matką Maryja???? Czekam !!!!. Jak wiemy Bóg wyposażył w wybitne zasługi Maryję czy te słowa z Biblii można do Niej przytoczyć z psalmu- Córki królewskie wychodzą ci na spotkanie,
    królowa w złocie z Ofiru stoi po twojej prawicy… Teraz mam takie pytanko.Czy Ty gdybyś była królem i Synem matki w rodzie królewskim z uwagi na przykazanie- Czcij matkę swoją….i nauki apostoła Pawła,że naśladujących wiarę należy czcić i oddawać cześć (oczywiście że nie taką jaką Bogu.Oddawanie czci komuś ważnemu w Bogu jest oddawaniem czci z przyczyny Boga a nie jego własnych Święty jest się za przyczyną Boga.Bóg jest źródłem). Więc czy Ty jako Syn zachowałbyś się w ten sposób - Batszeba (MATKA SALOMONA) więc weszła do króla Salomona, aby przemówić do niego w sprawie Adoniasza. Wtedy król wstał na jej spotkanie, oddał jej pokłon, a potem usiadł na swym tronie. A wtedy postawiono tron dla matki króla, aby usiadła po jego prawej ręce.(CZY KRÓL DOPUŚCIŁ SIĘ BAŁWOCHWALSTWA?) Ona wtedy powiedziała mu: «Mam do ciebie jedną małą prośbę. Nie odmawiaj mi!» A król jej odrzekł: «Proś, moja matko, bo tobie nie będę odmawiał». Wtedy przemówiła: «Niech Abiszag Szunemitka będzie dana za żonę twemu bratu Adoniaszowi!» czy Jezus odmówi Matce gdy ta spostrzegła,że nie mają wina???? Czy Ty jako Syn mający w niebie Matkę nie było by tak samo względem Matki swojej. Miłość Syna Zbawiciela do Swojej Matki jest nie pojęta dla nas. A Ty odmawiasz Jezusowi zabranie Matki do nieba!!! I wcale o tym nie musi pisać Biblia wprost. Jak i wiele innych Biblia rzeczy nie opisuje a wierzymy.Wystarczy trochę logiki i rozumu, żeby nie uczyć, że ciało Maryi zjedli robaki z którego to ciała narodził się Zbawiciel. Któż tak o zdrowym umyśle może być aż tak zacietrzewiony aby o tym pomyśleć. Ty Olimpio jak Ci pasuje to o dzieciach Maryi zacytowałaś psalm,który ma się jak piernik do wiatraka. Lecz jak ja cytuję psalm, który mówi,że nie zostawisz swojego świętego w grobie BO NIE POZOSTAWISZ MOJEJ DUSZY W SZEOLU I NIE DOZWOLISZ, BY WIERNY TOBIE ZAZNAŁ GROBU. UKAŻESZ MI ŚCIEŻKĘ ŻYCIA, PEŁNIĘ RADOŚCI U CIEBIE, ROZKOSZE NA WIEKI PO TWOJEJ PRAWICY. To te słowa nasz pewnie w czterech literach. Ty podobno czytasz Biblię czy te słowa można przypisać Matce Zbawiciela już teraz dziś ??

    OdpowiedzUsuń
  13. No popatrz... co za licho...a ja zmądrzałam studiując Pismo Świete. Zmadrzałam tak niebywale, że czmychnęłam z Kościoła Katolickiego szybciej niż szybko. I chwała Panu za to.
    A co do cytowania Pisma Świętego, wskaż mi gdzie w Biblii napisano, że Maria jest wieczną dziewicą, a także gdzie znajdę wersety o jej wniebowstąpieniu. Tylko proszę, nie podpieraj się apokryfami (legendami), rozmawiajmy poważnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeszcze coś co unikasz bądź w ogóle nie czytasz co pisze. Skoro się tak upierasz,że Mateusz pisze -nie zbliżał się do Niej AŻ porodziła to musisz się pogodzić z tym,że ten sam Mateusz skoro to czytasz tak dosłownie pisze że będzie z apostołami AŻ do końca świata. To na co Ty liczysz? Że po końcu świata będzie z kimkolwiek ? absolutnie będąc konsekwentna wyrazu AŻ musisz to wykluczyć. Czy to jest zrozumiane.

      Usuń
    2. Jak chcesz i się nie obawiasz katolika to możemy podjąć dyskusję w temacie Twojego sloganu "tego nie ma w Biblii" tzn. że nie może mieć miejsce to, że Jezus zabiera ciałem i duszą Swoja Matkę do nieba jeszcze przed powszechnym zmartwychwstaniem.W tej kwestii trzeba ustalić protestancki pogląd czyli DOGMAT o Sola Scriptura . Sola – czyli samo, oraz scriptura, czyli pismo i jak to się ma do Biblii i rzeczywistosci. Używając Twojego sloganu "pokaż gdzie Biblia pisze Sola scriptutra?" jest to ważne do interpretacji wydarzeń z Biblii.Zaznaczam,że dziś nie będę miał czasu na pisanie.dopiero sobota niedziela.

      Usuń
    3. brak reakcji tzn. że powyższa propozycja nie aktualna. Będzie przygotowana na moim blogu

      Usuń