Zaufaj...
O wiele łatwiej jest coś robić, niż ufać Bogu; widzimy działalność i mylimy popłoch z inspiracją.
Właśnie dlatego mamy tak niewielu współpracujących z Bogiem, a takie mnóstwo ludzi pracujących dla Boga.
Znacznie bardziej wolimy pracować dla Boga, niż ufać Mu.
Oswald Chambers
Mocne i prawdziwe. Staram się ufać Bogu. Zrozumiałam, że On lepiej wie, co jest dla mnie dobre. Pewnie przez te moje liczne pomyłki to zrozumiałam. Ufam, że Bóg chce dla mnie dobrze. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Cię serdecznie. :)
Tak mi się skojarzyło. Podobno ufać można do pierwszego zawodu, do pierwszej krzywdy. Człowieka stać na więcej, ale nie bez ograniczeń.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Nie tak łatwo jest "prawdziwie zaufać". Często mylimy zaufanie z wiarą i ciągle kalkulujemy. Poza tym dla pełnego zaufania potrzeba wyłączyć myślenie czyt. ciągłe zamartwianie się o przyszłość, której nie ma. I ciągły lęk, który sami wytwarzamy w swoich umysłach.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Ciekawe, ale trudne słowa. To nie takie proste - po prostu czekać.
OdpowiedzUsuńPozdrowienia :)