poniedziałek, 12 października 2015

Ilekroć spoglądam w niebo...


Ilekroć spoglądam w niebo, upewniam się, że On tam jest....
bo zachwyca mnie rąk jego dzieło... 
Potęga Jego zamysłu onieśmiela mnie... 
Kim dla Niego jesteśmy, że przygotował nam tak wspaniałe domostwo? 
Kim On jest, skoro potrafił wykreować ten prawdziwie cudny i tak zachwycający, do najmniejszej drobinki wszechświat? 
Ten doskonały konstruktor jest biciem naszego serca... 
Każdym jego drgnieniem...
Jak dobrze jest to wiedzieć... 

2 komentarze:

  1. Witaj Olimpio. Zgadzam się. Piękno ma rozmiar boski a my zachwycajmy się nim z wdzięcznością. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak bo piękno i dobro pochodzi od Boga... SERDECZNOŚCI

      Usuń