Nie mogę się otrząsnąć po
wydarzeniach z marszu równości w Białymstoku. Jest mi zwyczajnie wstyd, że to
wszystko dzieje się w moim kraju.
Nie pojmuję dlaczego niektóre osoby duchowne z KK swoimi nieprzemyślanymi słowami zachęcają polskich niby-patiotów do bandyckich, homofobicznych ataków na drugiego człowieka. I tu przytoczę wypowiedzi niektórych białostockich kapłanów:
Nie pojmuję dlaczego niektóre osoby duchowne z KK swoimi nieprzemyślanymi słowami zachęcają polskich niby-patiotów do bandyckich, homofobicznych ataków na drugiego człowieka. I tu przytoczę wypowiedzi niektórych białostockich kapłanów:
„Jako kapłani posługujący w naszej parafii,
składamy wyrazy uznania i podziękowania tym wszystkim, którzy w ostatnim
czasie, w jakikolwiek sposób włączyli się w obronę wartości chrześcijańskich i
ogólnoludzkich, chroniąc nasze miasto, zwłaszcza dzieci i młodzież przed
planową demoralizacją i deprawacją”
Czy tradycyjne chrześcijańskie
wartości to przemoc i wyzwiska?
Czy szacowni kapłani, a także rządzący w naszym kraju zastanawiają się choć odrobinę, na jaki grunt padają ich słowa?
Czy szacowni kapłani, a także rządzący w naszym kraju zastanawiają się choć odrobinę, na jaki grunt padają ich słowa?
Przecież tego słuchają ludzie, którzy na ustach mają BOGA, HONOR I OJCZYZNĘ, a w dłoniach kamienie, petardy i butelki z moczem.
BÓG, HONOR I OJCZYZNA???
Jak śmiecie mieszać Boga do waszych haniebnych czynów?
Wy Boga nie znacie, bo gdybyście znali, to i znalibyście Jego Słowo.
Pan Jezus nauczał: 1J. 4:20 „Jeśliby ktoś mówił: «Miłuję Boga», a brata swego nienawidził, jest kłamcą, albowiem kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi”.
To, co się ostatnio w Polsce dzieje jest nie do uwierzenia… Z dnia na dzień coraz więcej nienawiści, Polak staje przeciwko Polakowi.
Co jeszcze musi się wydarzyć, aby Polacy oprzytomnieli?
Kiedy wreszcie odbijemy się od dna?
BÓG, HONOR I OJCZYZNA???
Jak śmiecie mieszać Boga do waszych haniebnych czynów?
Wy Boga nie znacie, bo gdybyście znali, to i znalibyście Jego Słowo.
Pan Jezus nauczał: 1J. 4:20 „Jeśliby ktoś mówił: «Miłuję Boga», a brata swego nienawidził, jest kłamcą, albowiem kto nie miłuje brata swego, którego widzi, nie może miłować Boga, którego nie widzi”.
To, co się ostatnio w Polsce dzieje jest nie do uwierzenia… Z dnia na dzień coraz więcej nienawiści, Polak staje przeciwko Polakowi.
Co jeszcze musi się wydarzyć, aby Polacy oprzytomnieli?
Kiedy wreszcie odbijemy się od dna?
A najgorsze jest to, że kiedy
myślę sobie, iż sięgnęliśmy już totalnego dna, okazuje się, że jestem w błędzie,
bo jednak z dnia na dzień fedrują głębiej i głębiej... Straszne...
Proszę nie szkalować Kościół i księży; to co czynisz jest kamienowaniem słowem niewinnych; MANIPULACJA;
OdpowiedzUsuńBiałostoccy księża dziękują za ataki na marsz LGBT? Bzdura! SPRAWDŹ, jak manipuluje lewica i sprzyjające jej media.
Kolejny pokaz manipulacji! Media sprzyjające totalnej opozycji i między innymi Robert Biedroń oświadczyli, że księża z białostockiej parafii Świętej Jadwigi Królowej dziękowali wszystkim, którzy zaatakowali paradę LGBT w Białymstoku. Sprawa wygląda jednak zupełnie inaczej.
To właśnie ten punkt [zacytowany przez Ciebie] z ogłoszeń parafialnych wyrwali z kontekstu politycy i sprzyjające im media, twierdząc, że to podziękowania za atakowanie uczestników marszu LGBT.
Białostocka „Gazeta Wyborcza” stwierdziła na swoich łamach, że „jakikolwiek” sposób włączenia się w tę obronę to m.in. „rzucanie petardami, butelkami z moczem, zgniłymi jajami, kamieniami i kostką brukową w uczestników pokojowego Marszu Równości w Białymstoku”.
Z kolei Robert Biedroń dopytywał się na Twitterze, „co na to Bóg”?
No proszę - stał się CUD nawrócenia- ateista i oprawca matki pyta o Boga???
ogłoszenia zostały opublikowane przed wyjściem marszu (co udowadnia screen z datą i godziną), oraz w pełni zgadzają się z oświadczeniem KEP potępiającym wszelkie akty agresji i przemocy.
Jako dowód zamieszczono także screen skrzynki mailowej administratora, do którego została przesłana treść ogłoszeń. Była to godzina 12:47, czyli prawie dwie godziny przed rozpoczęciem marszu LGBT.
Aisab, czy Ty naprawdę uważasz, że ataki na uczestników marszu równości, a także dość częste w ostatnim czasie agresywne zachowania wobec osób o odmiennej orientacji seksualnej wzięły się znikąd ?
UsuńPod koniec lipca odbyła się pielgrzymka Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę, gdzie hierarchowie KK demonstrowali wrogie uczucia wobec każdego, kto myśli inaczej. Biskup Edward Frankowski w czasie mszy św. wygłosił kazanie „Idzie na Polskę potop, dżenderyzmu, LGBT, dewiacji, profanacji i bezczeszczenia świętości poprzez Internet, filmy, teatry, uniwersytety, szkoły, przedszkola, media, a także przez tzw. Marsze równości. Wynika z tego jeden wniosek: Nadszedł czas walki” „Stoimy dzisiaj w obliczu największej konfrontacji, jaką przeżyła ludzkość”
Co to w ogóle jest? Gdzie w tym wszystkim jest szacunek i chrześcijańska tolerancja dla wszystkiego, co odmienne? Jezus nigdy nie potępiał człowieka, On potępiał grzech, który tę odmienność powoduje. Chodził z największymi grzesznikami, aby odmienić ich życie.
Złapałaś za newralgiczny temat, ale to dobrze, bo czasem słowa pisane docierają dalej niż mówione gdzieś w cichym środowisku. I tu pewnie wielu się z Tobą nie zgodzi, bo i ja mam jedną uwagę. Ale z całą pewnością na tle (domniemanej) miłość chrześcijan, słowa kapłana, które tu przytoczyłaś, jaśnieją jak czerwona raca w nocy.
OdpowiedzUsuńNa pewno doskonale zdajesz sobie sprawę, że Bóg poprzez Pismo potępia LGBT. To jest właśnie sednem krytyki księży. Jednak krytyka jakakolwiek to prowokowanie do nienawiści. Lepiej z tym uważać.
Napisałaś; "słowa kapłana, które tu przytoczyłaś, jaśnieją jak czerwona raca w nocy..." to jest oszustwo niegodne chrześcijanina; bo niczym papuga[zawsze druga] powtarza za innymi KŁAMSTWO, które szkaluje księży; to jest diabelska metoda, niegodna chrześcijanina. Nie zadała sobie trudu aby dotrzeć do prawdy; wpisuje się w nagonkę na księży pomówieniami i manipulacją. Masz to wyraźnie wykazane w moim komentarzu wyżej; nie dociera PRAWDA?
UsuńNaprawdę stać mnie na to, by objąć rozumem wszystkie słowa. :)
UsuńNikogo nie potępiam, a nie narzucam się ze swoimi poglądami.
Proszę jednak zauważyć, że w ogłoszeniach niedzielnych, kiedy już była pełna wiedza o wydarzeniach sobotnich w kościele białostockim do wiernych zostały skierowane takie słowa (cytat z katolickiego portalu Deon): "Jako kapłani posługujący w naszej parafii, składamy wyrazy uznania i podziękowania tym wszystkim, którzy w ostatnim czasie, w jakikolwiek sposób włączyli się w obronę wartości chrześcijańskich i ogólnoludzkich, chroniąc nasze miasto, zwłaszcza dzieci i młodzież przed planową demoralizacją i deprawacją. Niech wam Bóg wynagrodzi i błogosławi wszelkie dalsze dobre poczynania".
UsuńJeżeli to, a zwłaszcza fraza o planowanej demoralizacji i deprawacji dzieci i młodzieży się ma odnosić do organizowanego równolegle pikniku rodzinnego, to gratuluję dobrego samopoczucia.
@Ania O.
UsuńBóg potępia każdy grzech, ale nie potępia człowieka. Jezus przez swoją krzyżową śmierć zapłacił za nasze grzechy (wszystkie grzechy) Uczynił nas czystych przed Bożym obliczem, pod warunkiem że uwierzymy w to i przyjdziemy do Jezusa. Nikt z ludzi nie ma prawa potępiać swoich współbraci, wszak wszystkim nam wybaczono, dlatego my też musimy wybaczać. Bulwersuje mnie fakt, że osoby duchowne tego nie rozumieją, że swoimi nieprzemyślanymi słowami rozpalają nienawiść.
Pozdrawiam :)
@Maria
UsuńNo cóż, faktem jest, że nie wszyscy duchowni KK nawołują do niechęci wobec osób o odmiennej orientacji seksualnej i chwała im za to. Nie rozumiem tylko dlaczego KK nie mówi jednym głosem???
Ich krytyka ludzi nieheteronormatywnych z pewnością jest oparta na Biblii, ale nie używaliby jej tak chętnie (bo podobnie nie czynią z innymi bzdurami wypływającymi z Biblii i tradycji, choćby nie wypominają codziennie pogardy ich Boga dla kobiet w kościele wypełnionym starszymi, smutnymi paniami, bo to po prostu może źle wpłynąć na biznes), gdyby nie było akurat odpowiedniego klimatu politycznego. PiS uczynił z antylgbt swój punkt wyborczy, a skoro jest chwilowe zbratanie tronu i ołtarza, Kościół sądzi, że może powiedzieć wszystko. Nie może, co wiedzą już politycy, w końcu są ostrożni i mówią na ten temat "na okrągło", coś tam wtrącając o tolerancji (nawet oni wiedzą, że dobrze jest napomknąć o tolerancji, nawet jak się nie ma pojęcia co to znaczy).
OdpowiedzUsuńWierzę, że ten czas się skończy, bo ludzi dobrej woli jest więcej ... brzmi to śmiesznie jako parafraza piosenki, ale naprawdę tak myślę. Wbrew pozorom takie sytuacje budzą wielu ludzi z letargu, także mnie, choć na co dzień wolę zajmować się rzeczami ładnymi i nie sprawiającymi przykrości. Pod wpływem ostatnich wydarzeń coraz bardziej nagląco pojawia się u mnie myśl o apostazji ...
@Świechna
UsuńMasz rację, jednak myślę, że KK przejedzie się na tym jak piszesz chwilowym zbrataniu z PIS-em i na nieustającej mowie nienawiści. Koscioły pustoszeją, ludzie budzą się letargu. Mnie ogólnie rzecz biorąc zadziwia hipokryzja duchowieństwa, które jak wiem ma w swoich szeregach rzesze homoseksualnych księży. To przecież jest wiadome wszystkim.
KK nie uczy się na cudzym doświadczeniu (mam na myśli kościół irlandzki), a ludzie myślą, że jak pojadą na spęd na Jasną Górę i zobaczą tłumy, to oznacza, że nie ma zagrożenia odchodzenia od kościoła. Jeśli ktoś chce się łudzić mrzonkami, widocznie jest mu to potrzebne do szczęścia. Ja, żyjąca wśród ludzi, ucząca ludzi, widziałam to odchodzenie na każdym kroku - następne pokolenie będzie już inne. I dobrze.
UsuńZ lekkim sarkazmem, podoba mi się to zdanie: „Jak śmiecie mieszać Boga do waszych haniebnych czynów?” i w następnym zdaniu sama mieszasz w to Boga cytatem z Biblii. Gdybyś Ją znała, wiedziałbyś, że napisane jest również: „Jeśli kto przychodzi do Mnie, a nie ma w nienawiści swego ojca i matki, żony i dzieci, braci i sióstr, nadto i siebie samego, nie może być moim uczniem” [Łk 14, 26]. Już Ci niejednokrotnie pisałem, że święte Księgi to zbiór sprzeczność, a mi nie wierzysz.
OdpowiedzUsuńInna sprawa, że tu akurat z Tobą się zgodzę. Za zajścia w Białymstoku odpowiada Kościół katolicki. Cały, razem z wiernymi. Ale nie rozumiem, dlaczego Ci wstyd? Czyżbyś się z którąś z tych grup utożsamiała?
Asmodeuszu, Święte Księgi nie zawierają sprzeczności, problem jest jedynie z niewłaściwym ich odczytywaniem. Bo widzisz, samo czytanie nie daje własciwego objawienia, jeśli nie towarzyszy temu Duch Święty.
UsuńKK już dawno przestał być moim kościołem, ale to nie znaczy, że przestałam być chrześcijanką. Wielu ludzi jak zapewne wiesz stawia znak równości między KK i całym chrześcijaństwem, co sprawia, że na wszystkich wierzących patrzą przez pryzmat działań KK, wkładając wszystkich wierzących do jednego worka.
Pozdrawiam :)
jak się znam na naukach Jezusa, to chyba nie ma w nich pochwały krzywdzenia kogoś, kto nikogo nie krzywdzi... jako że ludzie LGBT nie krzywdzą nikogo, tedy pouczenia i pochwały kapłanów katolickich postrzegam jako sprzeczne z naukami Jezusa, a to jest hipokryzja, wręcz ordynarne kłamstwo, skoro mienią się epigonami, apostołami jego nauk...
OdpowiedzUsuń...
gwoli wyjaśnienia: ludziom LGBT, tak jak wszystkim innym, zdarza się kogoś skrzywdzić, np. zabić, zranić, zgwałciś, okraść, etc, ale sam fakt że mają inny (niż większość) gust seksualny(LGB) lub inaczej (niż większość) są skonstruowani biologicznie(T) nie krzywdzi nikogo, a za to właśnie (że są inni) są gnębieni przez buraków, których buractwo jest po myśli (większości) kapłanów katolickich...
p.jzns :)...
Uważam dokładnie tak samo jak Ty, dlatego nieustannie zastanawiam się co z tym KK jest nie tak, że jego społeczność pała nienawiścią do wszystkiego co odmienne. Uchodzców nie chcą widzieć w naszym kraju, wszelaką odmienność krytykuja i obrażają, a teraz nawet dochodzi już do rękoczynów. Jak dla mnie, to nie jest kościół Pana Jezusa, który nauczał zupełnie inaczej. Kapłani zamiast prowadzić wiernych słowami miłości i tolerancji, zajmują się polityką i napychaniem kościelnej kabzy. Żyją jak leniwe pączki w maśle, nieustannie odbierając zaszczyty i honory od swoich wiernych, a także jak to ostanio obserwujemy od polskiego rządu. Co to ma być ja się pytam???
UsuńKochać można każdego, ale miłość jest sprawą duszy. Obcować cieleśnie według woli Bożej powinno się jednak ostrożniej niż podają to badania naukowców. Seks miał być gorącym połączeniem służącym wyższym celom niż tylko rozładowanie popędu. Na przestrzeni wieków ludzie tak zdeformowali pojęcia męskości i żeńskości, że rodzą się zdeformowane dusze. Zdeformowane przez siebie, przez swoje wybory nieraz z poprzednich wcieleń.
OdpowiedzUsuńTo co się teraz dzieje na świecie to walka o to, czy zwycięży prawo naturalne, czy ludzkie pożądliwości. Seks heteroseksualny też może być albo czysty i piękny, albo ohyny, w zależności od tego, co wyraża. Miłość tez nie jest tolerancją wszystkiego, nie jest tolerancją zła, czyli grzechu. Bo miłość prawdziwa chce dobra człowieka sięgającego poza to krótkie ziemskie życie, chce jego zbawienia.
PKanalia pisze, że ludzie LGBT nie krzywdzą nikogo. Wydaje mi się to bardzo powierzchowne. Wprowadzenie fałszywej ideologii- jakiejkolwiek- jest krzywdzeniem ludzi, bo źle ustawione drogowskazy mogą uniemożliwić znalezienie dobrej drogi. Jednym z haseł tej ideologii jest to, że ludzie są równi przed Bogiem. To prawda, pod warunkiem, że w swoim rozwoju dotrą wysoko przed Boga. Są wtedy jaśni, czyści, oświeceni prawdą przyniesioną przez Jezusa. Tutaj na Ziemi w olbrzymiej odległości od Boga ludzie nie są równi i z tego co wiem, olbrzymia większość wybiera się na zatracenie. I nie chodzi tylko o krzywdzenie fizyczne. Ten, przez którego przychodzi zgorszenie też krzywdzi tylko w bardziej wyrafinowany sposób. Jak widać nie jest to wszystko takie proste, zło czai się wszędzie i tylko bardzo czujni i wnikliwi ludzie to widzą i czują.
No tak, dlatego tym wszystkim ludziom trzeba głosić prawdziwą Ewangelię, gdyż wyrzucanie ich poza margines społeczeństwa niczego w ich życiu nie zmieni. Jedynie spotkanie z Jezusem zmienia świat, zmienia człowieka.
UsuńPozdrawiam :)
Hej. Biblia jest prosta jak but i trudna jak kosmos... Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuń