Uporządkuj scenę,
zdejmij z niej wszystkie światła i nagłośnienie.
Zrób sobie przerwę od wszystkich planów,
które poczyniłeś
i usiądź samotnie w domu czekając na szept od Boga.
Napełnij światłem każdy zakątek swojego życia.
Czytaj Słowo Boże.
I przetestuj rzeczy, o których usłyszałeś.
Aż Twoje serce i dusza zostaną poruszone, wstrząśnięte i złamane...
No ale z tego wynika, że któregoś trzeba zostawić.
OdpowiedzUsuńSerdeczności Cynia :)
UsuńTakie wyciszenie warto często robić, aby nie stracić kontaktu...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Też tak myślę, pozdrawiam :)
UsuńTaki wyciszenie i rozmowa z Bogiem potrzebne są, aby nie zboczyć z włąsciwej drogi. Serdeczności!
OdpowiedzUsuńTak właśnie... Pozdrawiam
UsuńPoruszające.
OdpowiedzUsuńWitam na moim blogu i pozdrawiam :)
Usuń