Odpoczywam na łonie natury...
Wpatruję się w spokojną taflę jeziora...
Słucham ciszy leśnych traktów...
Zbieram poziomki, które smakują słodyczą...
Podziwiam nieustannie znieniający się układ chmur na niebie...
Jest pięknie...
Jestem spokojna...
Każda chwila jest inna...
Jeszcze przed momentem świeciło słonko...
Teraz pada...
Tak pięknie pada deszcz...
Też jestem spokojna, ale tęsknię za swoimi kotkami które zostawiłam w domu. :(
OdpowiedzUsuńA ja mojego psiaka mam ze sobą... :) Pozdrawiam
UsuńMiło czytać, że jesteś zadowolona i spokojna :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Cię serdecznie!
Dzięki Loona i buziaki przesyłam
Usuń:) piękny wypoczynek, uśmiechy posyłam :*
OdpowiedzUsuńTego mi było trzeba Małgoś :)
UsuńBądź jak najdłużej i zabierz spokój ze sobą na następny czas :)
OdpowiedzUsuńOj, na pewno na jakiś czas zabiorę, a gdy ponownie moje akumulatory się rozładują, powtórzę wypad na łono natury, pozdrawiam :)
UsuńCudowny jest spokój i te poziomki słodkie, mniam:)
OdpowiedzUsuńBuziaki:)
Poziomki przyleśnych polan i przecinek są przepyszne, posiadają taką delikatną słodycz. Pycha...:)
UsuńMilego wypoczywania!
OdpowiedzUsuńPieknie jest :)
Oj... piknie... dzięki i pozdrawiam
UsuńSzczęśliwa!
OdpowiedzUsuńHmm... spokojna i szczęśliwa, fakt
Usuńjakie to cudowne tak kontemplować ciszę i otoczenie :)
OdpowiedzUsuńmiłego wypoczynku :D
Polly, tak mi tego nieustannie mało i mało... Pozdrawiam
UsuńChwilo trwaj. Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńO tak... Ja również serdeczności przesyłam
UsuńNajważniejsze, że jesteś szczęśliwa.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.