Bóg istnieje, ale inaczej..............Mój adres email: werolim88@gmail.com
czwartek, 30 marca 2017
Bo jesteś Ty...
Bo jesteś Ty...
Doświadczam Twojej obecności.
Otwieram się na Twoje Słowo,
opuszkami dotykam Twojej mocy.
Rozumiem ulotnie...
Pojmuję nienamacalnie...
Wypowiedziałeś imię moje...
słyszałam...
Tak po prostu użyłeś słowa...
Słyszałam,
znasz mnie...
Na dłoniach swoich mnie wypisałeś
i nigdy nie zapomnisz...
Badasz wrażliwość mojego serca.
Z głębi ducha mojego
wysyłasz mi powiew,
tchnienie...
drżenie...
Teraz już wiem,
teraz już czuję...,
że jesteś Ty....
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Można i tak , każdy ma prawo do życia na swój sposób.
OdpowiedzUsuńTak...tylko, że ja świadomie wybieram ten Boży sposób... Pozdrawiam :)
UsuńPiękny wiersz Olimpio. Wierzysz prawdziwie. Słyszałaś jak Bóg wypowiada Twoje imię? Czy to tylko taka przenośna? Pozdrawiam Andrew
OdpowiedzUsuńSłyszałam, słyszałam w realu... Byłam sama w domu, modliłam się przed snem i nagle usłyszałam moje imię. To było takie wyraźne, takie mocne, a jednocześnie piękne. Długo nie mogłam zasnąć, bo dotknęło mnie to do głębi...Rozumiesz? On zna mnie z imienia...Niesamowity Bóg zna mnie z imienia. Pozdrawiam :)
UsuńNiesamowite, a może to był sen?
UsuńAndrew
To nie był sen, to działo się na jawie... :)
UsuńPiękny wiersz; bardzo głęboki a jednocześnie lekki w czytaniu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Dziękuję pięknie Haniu i odwzajemniam pozdrowienia :)
UsuńPięknie dobrane słowa. Temat może być moim zdaniem uniwersalny - pasujący do każdego wyznania.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wiosennie :)
No tak Haniu, bo Bóg jest jeden... Serdecznie pozdrawiam :)
Usuń