niedziela, 20 maja 2018

Wszak przebaczono nam...

Czy myślałeś o tym, co tak naprawdę jest główną zasadą Nowego Przymierza? 
Czy wczytałeś się w słowa, które tak jednoznacznie ją reprezentują ?
Hebr. 8:12 "Gdyż łaskawy będę na nieprawości ich, a grzechów ich nie wspomnę więcej "
Nowe Przymierze opiera się na przebaczeniu wszystkich grzechów przez przelaną krew Jezusa. Nie ma znaczenia ile pieniędzy dałeś na akcje charytatywne, ile dobrach uczynków spełniłeś i jaką pozycję masz w kościele. 
Jeśli nie wierzysz w podstawową zasadę Nowego Przymierza -Jesteś po prostu nieposłuszny Słowu. Nieuznawanie jej to nic innego, jak odrzucenie doskonałego i kompletnego dzieła Jezusa. Jeśli Bóg mówi, że przebacza i zapomina, to tak jest w istocie. 
Kim jesteśmy by Mu zaprzeczać. Cała pamięć Boga o Twoich grzechach została wymazana, gdy Jezus zawołał WYKONAŁO SIĘ 
Problemem w dzisiejszym Kościele są niewłaściwe przekonania. 
Dla nas wierzących, moment przyjęcia  Jezusa do naszego serca i życia, jest chwilą, z którą wszystkie nasze grzechy zostają przebaczone...
A jednak tak wielu ludzi tkwi nieustannie w Starym Przymierzu, jakby dzieła Jezusa na krzyżu Golgoty wcale nie było...Zapominamy, że jesteśmy zbawieni z łaski przez wiarę. Nie zasłużyliśmy, a On nas uratował... Nie zasłużyliśmy, a On nas zbawił... Nie zasłużyliśmy i nigdy nie zasłużymy własnym wysiłkiem na odkupienie... Wypadamy z Łaski, aby ponownie dostać się pod Prawo(Dekalog). Paweł napisał do Galacjan 5:14  "Zostaliście odłączeni od Chrystusa, wy którzy uznajecie się za sprawiedliwych w Prawie, wypadliście z Łaski" 
Łaska jest mocą uwolnienia się od grzechu. Możesz być gorący, albo chłodny... Nie możesz być jednak letni. gdyż spowoduje to jedynie zamieszanie w Twoim życiu... 
Ks. Objawienia 3:15 "Znam twoje czyny, że nie jesteś ani chłodny, ani gorący. Obyś był chłodny lub gorący. A ponieważ jesteś letni, a więc ani gorący, ani chłodny, zamierzam cię zwymiotować z moich ust"

16 komentarzy:

  1. Cytaty zgadzają, tylko czemu pomijasz istotny w tym temacie tekst J 20,21-25
    "A Jezus znowu rzekł do nich: Pokój wam! jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam. Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: weźmijcie Ducha Świętego!
    K t ó r y m o d p u ś c i c i e g r z e c h y s ą i m o d p u s z c z o n e, a k t ó r y m z a t r z y m a c i e s ą im z a t r z y m a n e."
    Barbara

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Barbaro, chyba musimy jednak pamiętać aby nie wyrywać wersetów z kontekstu. Powinniśmy spojrzeć na całość zdarzenia. Wersety 21, 22 zawierają Janową wersję tzw. Wielkiego Posłannictwa, które jest istotą całej Ewangelii. Ojciec posyła Jezusa, Jezus posyła swoich wyznawców, aby składali o Nim świadectwo w mocy Ducha Świętego. Trzy Osoby Boskie są w to włączone: Ojciec, Syn i Duch Św. Gdy dochodzimy do słów Jezusa (Jan 20:23) o odpuszczaniu grzechów i ich zatrzymywaniu, powinniśmy spojrzeć na znaczenie ich w grece. Mamy tu czasowniki w trybie dokonanym i powinny być przetłumaczone: :zostały odpuszczone, zostały zatrzymane", ponieważ oddają rzeczywistość dokonanej czynności w przeszłości, a efekty przenoszą się na teraźniejszość. Kiedy Kościół głosi Ewangelię, przesłanie przebaczenia grzechów w mocy Ducha Św. mówi, że ci którzy wierzą w Jezusa mają przebaczone, a ci którzy nie wierzą - nie mają przebaczone (mają zatrzymane) To właśnie jest obrazem tego wszystkiego, co Bóg już uczynił. Ma to ciągłość w Mat. 16:19
      Pozdrawiam :)

      Usuń
  2. Zazdroszczę Ci wiary.
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Haniu, Dobra Nowina jest dostępna dla każdego...Pozdrawiam :)

      Usuń
  3. Trafione cytaty...A wiara to jeden z ważniejszych czynników w naszym życiu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmmm...Dla mnie, jest najważniejsza :) Pozdrawiam

      Usuń
  4. Wiara w Boga to wiara w siebie, każdy kto w niego wierzy potrafi wybaczyć, pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No cóż... Jak moglibyśmy wierzyć, że nam przebaczono, gdybyśmy sami nie umieli wybaczać... Pozdrawiam :)

      Usuń
  5. Cytat co prawda pochodzi z Izajasza, ale bardzo go lubię, ponieważ Bóg daje w nim gwarancję przebaczenia wszystkich grzechów, niezależnie od ich rodzaju.
    "Chodźcie i spór ze Mną wiedźcie! - mówi Pan.
    Choćby wasze grzechy były jak szkarłat,
    jak śnieg wybieleją;
    choćby czerwone jak purpura,
    staną się jak wełna".
    Olimpio cieszę się, że wróciłaś po tak długiej przerwie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mario, tez lubię te wersety, gdyż one dają pewność, że przebaczono nam i ponownie możemy cieszyć się bezposrednią relacją z Ojcem. Chwała Panu Jezusowi za to... Serdeczności przesyłam :)

      Usuń
  6. Witaj, miło, że wróciłaś. :) Ciekawy post, bardzo ciekawe cytaty. Pozdrawiam bardzo cieplutko. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agnieszko kochana, taka właśnie jest Ewangelia - piękna, prosta i dla każdego... Pozdrowienia ślę :)

      Usuń
  7. Nie żebym się wymądrzał, ja tylko pytam: nie sądzisz, że słowa z Księgi Objawienia stoją w jawnej sprzeczności do tego, co jest zawarte w Liście do Hebrajczyków? Chodzi mi o wersy przez Ciebie przytoczone.

    A skoro „zmusiłaś” mnie do lektury tego Listu, w tym samym rozdziale jest dość znamienny tekst:
    [11] I nikt nie będzie uczył swojego rodaka
    ani nikt swego brata, mówiąc:
    Poznaj Pana!

    Jak zwykle serdecznie pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hmmm…No ale co Asmodeuszu, przytaczasz werset wyrwany z kontekstu i jeszcze na dodatek potwierdzający to wszystko o czym napisałam. Hebr.8:10-12 „Takie zaś jest przymierze, które zawrę z domem Izraela, po tych dniach, mówi Pan. Dam moje prawa w ich umysły i wypiszę je na ich sercach. I będę im Bogiem, a oni będą moim ludem. I nikt nie będzie uczył swego bliźniego, ani nikt swego brata, mówiąc Poznaj Pana, bo wszyscy będą mnie znali, od najmniejszego, aż do największego z nich. Będę bowiem łaskawy dla ich występków, a ich grzechów i nieprawości więcej nie wspomnę. A gdy mówi „nowe” (nowe przymierze), uznaje pierwsze za przedawnione, a to co się przedawnia i starzeje, bliskie jest zaniku” (mowa o starym przymierzu prawa-dekalogu). Teraz wszyscy wierzący, którzy oddali życie Jezusowi znajdują się pod Nowym Przymierzem – Przymierzem Łaski. Zupełnie nie wiem, co chciałeś powiedzieć, cytując Hebr. 8:11… Ja tu żadnej sprzeczności nie widzę…wręcz przeciwnie. Pozdrawiam 😊

      Usuń
    2. Jeśli nie widzisz sprzeczności to ją uściślę:
      - Ks. Objawienia „zamierzam cię zwymiotować z moich ust”;
      - List do Hebrajczyków: „łaskawy będąc na nieprawość ich, a grzechów ich nie wspomnę więcej”.
      Tak przy okazji, co to znaczy być chłodnym, a co nijakim, bo oba stany stoją w opozycji do gorący?

      Nie zarzucaj mi wyrywanie z kontekstu, skoro sama swoją tezę zawartą w notce podpierasz też wyrwanymi z kontekstu fragmentami. Coś mi się zdaje, że jednak nie zrozumiałaś sensu tego przytoczonego przeze mnie fragmentu.

      Usuń
    3. Ja przytaczam werset, ale jest on niczym innym, jak kwintesencją całego rozdziału. Ty wyrywasz werset z kontekstu, dlatego masz problem ze zrozumieniem.
      Co do pirweszego wersetu, wyjasnienie masz w komentarzu najnowszego posta.
      Drugi werset z Hebrajczyków mówi, co mówi. Prosta sprawa: Skoro uwierzyłeś (oczywiście hipotetycznie bo przecież nie wierzysz) w odkupienie Twoich grzechów przez Jezusa na krzyżu, to chyba oczywiste jest, że od tej pory jesteś w oczach Boga sprawiedliwy- święty-czysty. Jezus zapłacił za Twoje grzechy najwyższą cenę. To co uczynił jest kompletne i wystarczające. WYKONAŁO SIĘ...Od tej pory Bóg patrzy na Ciebie przez pryzmat dzieła swojego Syna. Zostałeś zbawiony z Łaski przez wiarę i to własnie Łaska, a nie Twoje starania (przestrzeganie dziesięciu przykazań) jest mocą do pokonywania grzechu.
      Pozdrawiam :)

      Usuń